środa, 10 lipca 2013

Pasi Mi To! „Rumi”

W takim morzu muzycznych barw łatwo się pogubić, ale zespół zadziwiająco umiejętnie w nim „pływa” momentami wręcz „szarżując”.


Premiera debiutanckiej płyty grupy Pasi Mi To! zatytułowanej Rumi miała miejsce na scenie Alter Space festiwalu Open'er w Gdyni w lipcu 2010 r. Kiedy niewiele później sięgnąłem po ten krążek, nie wysłuchałem go do końca. Trochę mnie zmęczył. Być może była to wina panującego upału. Ponieważ niczego na samym początku definitywnie nie skreślam, dałem „drugą szansę” płycie i nie żałuję. W zmienionych warunkach miałem zupełnie inne doznania. Doznania pozytywne.

Krążek zawiera około 40 minut muzyki, ale za to jakiej. Płytę wypełniają krótkie rytmiczne piosenki (z wyjątkiem ostatniej kompozycji Kształty). Przedziwne połączenie folku, post-rocka, ambientu i zawadiackiego free-jazzu z poetyckimi tekstami Rumiego (perski poeta z XIII wieku, mistyk, twórca zakonu wirujących derwiszy ). Spotkamy tu dźwięki gitary o jazzowym podłożu, transową niemal barwę saksofonu, mocno rozbudowaną jazzowo-rockową sekcję rytmiczną i instrumentów dętych, a nawet elektroniczne sample (np. Bez-przestrzeń). Połamany momentami rytm i mistyczne teksty Rumiego (opublikowane także na wkładce) dopełniają obrazu tego muzycznego „szaleństwa” (nasunęło mi się nieodparte skojarzenie z zespołem Madness, chociaż to całkowicie inna muzyka). W takim morzu barw łatwo się pogubić, ale zespół zadziwiająco umiejętnie w nim „pływa” momentami wręcz „szarżując”. Na koniec trzeba wspomnieć o utworze Kształty. To jakby dwie kompozycje przedzielone mylącym fragmentem ciszy. Pierwsza część nie odbiega od całości płyty, druga to... kakofoniczny (niemal industrialny) zbiór dźwięków. Artyści zaszaleli w finale, czy to taki końcowy żart? Według mnie zupełnie niepotrzebny element.

Czy to co robi Pasi Mi To! to dobry pomysł na granie? Z pewnością. Chociaż nie skupiam się na tego rodzaju twórczości, ale ciekawych doznań muzycznych nigdy za wiele. Słuchanie jednak wymaga pewnego zaangażowania i to nie tylko ze względu na teksty. Mimo wszystko Pasi Mi To! mi pasi.


Grzegorz Cezary Skwarliński © 2010
(artykuł ukazał się pierwotnie na portalu Wywrota.pl)


Wydawca: Falami Marcin Babko www.falami.pl




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz